Nietrzeźwy uciekał przed policjantami
Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 30-letni motocyklista. Mężczyzna podczas zatrzymania próbował jeszcze uciekać. Szybko wpadł w ręce funkcjonariuszy. Policjanci ustalili, że nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
26 września tuż przed godziną 23.00, funkcjonariusze z Opola zauważyli motocykl, którego kierowca miał zamontowaną tablicę rejestracyjną w sposób uniemożliwiający jej odczytanie. Policjanci próbowali zatrzymać go do kontroli. Wtedy kierowca motocykla gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Po przejechaniu kilkuset metrów stracił panowanie nad maszyną i wywrócił się.
Kierowcą okazał się 30-letni mieszkaniec Opola. Badanie alkomatem pokazało, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze ustalili, że nie posiadał on też uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz sprawą 30-latka zajmie się sąd. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara nawet do 2 lat więzienia.