Za znęcanie się nad psem trafił do aresztu
Policjanci z Komisariatu II Policji w Opolu zatrzymali 36-latka podejrzanego o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Pies miał być głodzony i przetrzymywany w skandalicznych warunkach. Jego właściciel usłyszał też zarzuty obcowania płciowego z czworonogiem oraz gróźb karalnych kierowanych wobec świadka. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące podejrzany spędzi w areszcie. Za takie czyny grozi do 5 lat więzienia.
W maju tego roku policjanci otrzymali informację o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, dał podstawę do wszczęcia policyjnego dochodzenia. Z relacji świadków wynikało, że pies był kopany po głowie i brzuchu, posiadał liczne obrażenia które mogły wskazywać na trwający od dłuższego czasu proceder.
W lipcu, w asyście policji pies został zabrany właścicielowi przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. W dalszym ciągu śledczy przesłuchiwali świadków, zabezpieczali monitoring i analizowali dokumentację weterynaryjną. W sprawie pojawił się wątek obcowania płciowego z psem i gróźb karalnych jakie podejrzany miał kierować wobec świadka.
28 lipca, 36-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt. Dodatkowo odpowie za kierowanie gróźb karalnych. Decyzją sądu trafił już do aresztu na 3 miesiące. Teraz musi się liczyć z karą do 5 lat pozbawienia wolności.