Włamywacze w rękach policjantów
Kryminalni z Komisariatu I Policji w Opolu zatrzymali 2 mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem. Najpierw na gorącym uczynku wpadł 39-latek. Kilka godzin później do policyjnej izby zatrzymań trafił jego 35-letni wspólnik. Obaj usłyszeli już zarzuty. Dodatkowo starszy z mężczyzn został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
W połowie października, policjanci z Komisariatu I Policji w Opolu zostali poinformowani o kradzieży z włamaniem do jednego ze sklepów spożywczych. Do zdarzenia doszło w centrum miasta. Wtedy to sprawcy dostali się do środka sklepu i z sejfu skradli pieniądze. Na miejscu mundurowi zabezpieczyli ślady i monitoring. W tym samym czasie kryminalni rozpoczęli już typowanie osób mogących mieć związek ze sprawą. Policjanci kompletowali i weryfikowali wszystkie informacje, które mogłyby doprowadzić ich do sprawców tego włamania.
Po około 3 tygodniach doszło do podobnego zdarzenia. Tym razem łupem włamywacza padł kiosk. Po chwili na miejscu byli już kryminalni, którzy zatrzymali na gorącym uczynku 39-latka. Funkcjonariusze znaleźli przy nim papierosy i pieniądze pochodzące z kradzieży.
Jeszcze tego samego dnia do policyjnej izby zatrzymań trafił drugi z podejrzanych o wcześniejsze włamanie. To 35-letni mieszkaniec miasta. Obaj zatrzymani byli wcześniej znani policjantom.
Mieszkańcy Opola usłyszeli już zarzuty. Dodatkowo 39-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. W związku z tym, że mężczyźni działali w warunkach recydywy grozi im kara nawet do 15 lat więzienia.
