Zatrzymany podczas włamania odpowie również za inne przestępstwa
Do 10 lat więzienia grozi 23-latkowi, który włamał się do salonu gier w Niemodlinie skąd skradł ponad 2 tysiące złotych. Wcześniej mężczyzna miał uszkodzić samochody zaparkowane na ulicy. Rzucał w nie kostką brukową i wyrywał lusterka. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim amfetaminę. Podejrzany usłyszał już 4 zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Kryminalni z komisariatu w Niemodlinie pracowali nad sprawą uszkodzenia dwóch pojazdów do którego doszło na początku czerwca br. na jednym z parkingów w mieście. Zamaskowany mężczyzna przechodząc pod osłoną nocy obok osobowego audi, rzucił w jego przednią maskę kostką brukową. Kilka metrów dalej urwał lusterko przy innym samochodzie. Łącznie w ten sposób spowodował straty na blisko 7 tysięcy złotych. Policjanci pracujący nad sprawą zebrali informacje i materiał dowodowy wskazujący, że podejrzewanym o te występki jest 23-letni mieszkaniec Niemodlina. Ten jednak ukrywał się przed organami ścigania.
Kilka tygodni później dyżurny niemodlińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu do salonu gier. Na miejsce natychmiast udał się policyjny patrol. Już po kilku minutach od zgłoszenia podejrzewany o kradzież z włamaniem został zatrzymany nieopodal miejsca zdarzenia. Mężczyzną okazał się poszukiwany do wcześniejszych zdarzeń 23-latek. Oprócz pieniędzy pochodzących z kradzieży mundurowi znaleźli nim przy nim kilka gramów amfetaminy.
Następnego dnia mieszkaniec Niemodlina usłyszał zarzuty zniszczeń mienia, a także kradzieży z włamaniem i posiadania środków odurzających. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za przestępstwa których się dopuścił grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.