Oszukała starsze osoby na kilkadziesiąt tysięcy złotych – została tymczasowo aresztowana
Kryminalni z Ozimka, przy współpracy z funkcjonariuszami z Opola, zatrzymali 35-latkę podejrzaną o oszustwa. Do zatrzymania doszło w Krakowie. Kobieta miała wprowadzić w błąd mieszkańców gminy Turawa i Opole co do pełnionej funkcji prokuratora i odebrać od nich kaucję za wypadki popełnione rzekomo przez ich syna i wnuka. Zatrzymana została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Grozi jej do 8 lat więzienia.
W połowie stycznia policjanci z Ozimka otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą „na policjanta”. Mieszkanka gminy została zwiedziona przez oszustów i bojąc się o własnego syna, który rzekomo miał spowodować wypadek, przekazała fałszywej pani prokurator ponad 46 000 złotych na kaucję. Podobne zgłoszenie odebrali policjanci z Komisariatu II Policji w Opolu. Tutaj również starsza kobieta, z obawy o bezpieczeństwo jej wnuka, dała się zwieść przestępcom i przekazała najprawdopodobniej tej samej kobiecie 37 000 złotych. Obie sprawy zostały połączone i prowadzone przez kryminalnych z Ozimka.
Policjanci przestąpili do gromadzenia materiału dowodowego, przesłuchania świadków i typowania podejrzewanej. Pierwsze tropy prowadziły poza granice naszego województwa. Dzięki wzmożonej pracy operacyjnej i znajomości sposobu działania przestępców kryminalni wytypowali osobę podejrzewaną i miejsce jej przebywania. 20 lutego, o godz. 6:50 policjanci zatrzymali w Krakowie 35-latkę.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanej zarzutu oszustwa. Za to przestępstwo grozi do 8 lat więzienia. Okazało się, że kobieta jest poszukiwana również za inne oszustwo do odbycia kary 10 miesięcy więzienia. Decyzja sądu, na wniosek policjantów i prokuratury 35-latka trafiła na 3 miesiące do aresztu.